[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pyrrhyjskiego, chodziło mu nie o przyswojenie sobie tej sztuki, ale o nabycie zręcznej postawy i ruchów. Nawet
gimnastyka nie miała powodzenia u tego narodu żołnierzy. Nagość atletów wydawała im się niemoralną i oburzającą.
Palestry były dla nich raczej szkołą próżniactwa i zepsucia, aniżeli rozwoju zdolności fizycznych. Seneca nazywa
gimnastykę umiejętnością, zlepioną z oliwy i błota.
--------------- 2013-03-30 07:53:28 ---------------
149/517
Jednakże zaraza była tak silną, że mimowoli te sztuki osławione wciskały się stopniowo do wychowania, przynajmniej
w teoryi. Quintilianus daje już, wprawdzie niewielkie, miejsce muzyce w szkołach: naprzód dla lepszego rozumienia
poezyi, następnie dla wykształcenia głosu przyszłego mówcy, dla wyrobienia gardła i płuc, dla kierowania ruchami
ciała. Pod nazwą grecką cheironomii ukrywał się taniec, chociaż ograniczano go do wyuczenia zręcznych ruchów i
przybierania właściwej postawy. Dzieci tylko oddawały się tym ćwiczeniom; obywatel powinien był i w wieku
dojrzałym zachowywać szlachetną postawę, ale wstydziłby się brać udział w tańcach. Innych ćwiczeń cielesnych nie
zaniedbywano, owszem wciąż je praktykowano, lecz nie dla nabycia piękności ruchów, tylko dla wprawy żołnierskiej.
Campus Martius był miejscem zwykłem zapasów młodzieży, ale istniały też prawdopodobnie palestry zamknięte dla
dzieci; pływanie, skakanie, bieganie na wyścigi, szermierka kijami, rzucanie kręgiem lub chwytanie w powietrzu koła
 należały do rozrywek najbardziej upowszechnionych.
Po ukończeniu nauk i przywdzianiu togi męskiej przez młodzieńca, często ojciec wysyłał go za granicę dla
uzupełnienia edukacyi.
--------------- 2013-03-30 07:53:30 ---------------
150/517
Młodzież udawała się najczęściej do Aten, Rodosu, Mytileny, Pergamu i Aleksandryi, wszędzie zresztą, dokąd
pociągał ją rozgłos znakomitego profesora. Inni przechodzili od razu ze szkoły gramatyka lub retora do życia
publicznego, pod okiem znakomitego mowcy lub prawodawcy biorąc udział w jego zajęciach. Inni nakoniec zajmowali
się zarządem dóbr rodzinnych.
Dla dokładności tego obrazu wychowania rzymskiego dodać należy kilka szczegółów. Egzamina szkolne (piśmienne)
istniały, jak u nas, za czasów Quintilianusa, ale były miesięczne. Verrius Flaccus wpadł na pomysł pobudzania pilności
uczniów, dając najlepszym pięknie oprawne książki; od tego czasu datuje system nagród szkolnych. Wakacye ciągnęły
się od Idów czerwca, do Idów pazdziernika. Oprócz tych czterech miesięcy mieli uczniowie krótkie ferye i rekreacye
na Saturnalie, na Quinquatrie, na "nundiny" każdego tygodnia, na dnie, w których odbywały się igrzyska publiczne, i t.
d. Nie chciano męczyć mózgu dzieci. Pomimo tych hojnie udzielanych wypoczynków uczniowie leniwi wynajdywali
powody opuszczania lekcyi: n. p. udawali chorych, przybierali minę zgnębioną i wywoływali sztuczną bladość twarzy.
Tacy zresztą
--------------- 2013-03-30 07:53:33 ---------------
151/517
narażali się na kary, których nie szczędzili nauczyciele, sądząc z urazy, jaką zachował Horatius do mistrza swego
Orbiliusa. Policzki, rózgi, ferula (1), bat albo rzemień, grały często rolę w nieco szorstkiem wychowaniu starożytnem.
Zadawano także za karę wypracowania piśmienne (pensum).
Ten program nauk przetrwał w zasadniczych rysach aż do upadku państwa rzymskiego. Ale powoli za Cesarstwa
władza publiczna mieszać się zaczęła do wykształcenia młodzieży. Istotna chęć przyjścia z pomocą wykształceniu
narodowemu była z początku jedynym bodzcem działalności imperatorów. August urządził nawet w swoim pałacu
szkołę, której nauczyciela opłacał. Tiberius opiekował się ciałem nauczającem i powołał do senatu przełożonego szkoły
początkowej. Vespasianus pierwszy wydawać zaczął płacę od rządu niektórym profesorom. Za pomocą bardzo
oryginalnego urządzenia Trajan zapewnił dobrodziejstwo wykształcenia 5,000 dzieci italskich. Hadrianus rozciągnął tę
łaskę na wszystkie prowincye, tworzył szkoły, dawał im zasiłki, mianował nauczycieli płatnych od rządu. Pod
--------------------------------------
(1) Krótki kij do bicia t. zw. "łap. "
{Przyp. tłóm).
--------------- 2013-03-30 07:53:35 ---------------
152/517
nazwą Ateneum założył olbrzymi zakład naukowy, w którym retorowie greccy i łacińscy rozwijali swoje myśli wobec
tłumów młodzieży. Antoninus uwolnił od rozmaitych podatków i opłat retorów, filozofów, gramatyków i lekarzy, ale
jednocześnie określił, ile osób ma korzystać z tych przywilejów w każdem mieście; w najmniejszem miało prawo do
ulg 5 lekarzy, 3 sofistów i 3 gramatyków. W rzeczywistości koszta utrzymania szkół spadały głównie na "municipia, "
imperatorowie darowiznami swemi dopomagali tylko miastom. Właściwie w państwie rzymskiem istniała organizacya
miejska wykształcenia publicznego. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pumaaa.xlx.pl
  •